Masterclass

Nawet gdy GT3 RS osiąga prędkość 258 km/h na kilometrowej prostej Mistral, następnie późno, ale dokładnie w odpowiednim momencie hamuje i pokonuje osławiony zakręt Signes z prędkością około 130 km/h. Bastiaans, który sam brał udział w ponad 200 wyścigach w różnych klasach, umiejętnie prowadzi pojazd przez ostre zakręty na 5,8-kilometrowym torze wyścigowym na Lazurowym Wybrzeżu. Sama przyjemność z jazdy, czysta adrenalina, maksymalne osiągi. To właśnie dla takich chwil entuzjaści sportów motorowych podróżują na tory wyścigowe całego świata, aby doświadczyć tego, o czym inni wciąż marzą: Porsche Track Experience.

Od poziomu do poziomu

Porsche Track Experience to nowoczesna kontynuacja szkoły sportowej jazdy Porsche założonej w 1974 roku. W tym roku przypada 50. rocznica jej powstania. Nowa nazwa, nowe pojazdy, ale ta sama obietnica: jeśli chcesz w pełni doświadczyć osiągów samochodu sportowego Porsche, weź udział w szkoleniu.

Niezależnie od tego, czy jest to jednorazowe doświadczenie na torze wyścigowym, czy szkolenie na kierowcę wyścigowego, podczas Track Experience wszystko jest możliwe. Dostępne są cztery poziomy szkolenia, które bazują na sobie nawzajem: „Discover”, dla zdobycia pierwszych doświadczeń na torze, organizowane w międzynarodowych ośrodkach Porsche Experience, „Learn”, tutaj nacisk kładziony jest na bezpieczeństwo jazdy i kontrolę nad pojazdem, „Boost”, format szkolenia na międzynarodowych torach wyścigowych GP i Formuły 1, oraz „Race”, ostateczne szkolenie, aby zostać kierowcą wyścigowym w Akademii Rennsport. Jeśli chcesz dotrzeć na szczyt piramidy, musisz zacząć od pierwszego poziomu i piąć się w górę. Jak w grze wideo – tylko przeżycia są prawdziwe. Od pierwszej jazdy aż po przejście do profesjonalnych sportów motorowych: zespół Porsche Track Experience towarzyszy klientom wzdłuż całej ścieżki szkoleniowej.

Osiągi za kulisami

Aby te doświadczenia były możliwe, wydajność za kulisami jest perfekcyjna. Obecnie wydarzenia w ramach Porsche Track Experience są łączone w pakiety w celu zapewnienia efektywnej pracy. Zespół Porsche spędza około dziesięciu dni na międzynarodowych torach GP i Formuły 1. Do pięciu razy w roku. W tym czasie we współpracy z Manthey Racing organizowane są wydarzenia motoryzacyjne na różnych poziomach zaawansowania. W ten weekend, w połowie czerwca, towarzyszymy dwudniowemu szkoleniu „Master GT3 RS” – trzeciemu poziomowi dla zaawansowanych kierowców, specjalnie dostosowanemu do modelu 911 GT3 RS.

„Nasi klienci otrzymują na miejscu kompleksowy pakiet usług, niedostępny nigdzie indziej dla kierowców sportowych Porsche”, wyjaśnia Monika Tigges, kierowniczka projektu Porsche Track Tour. „Nie muszą się o nic martwić, od odzieży ognioodpornej po pojazd, który mogą wynająć w wybranym przez siebie kolorze”. Zadaniem Moniki jest dopilnowanie, aby infrastruktura była gotowa do użycia zaraz po rozpoczęciu imprezy. A wysiłek jest ogromny. Na południe Francji ciężarówkami zostało przetransportowanych 120 samochodów sportowych, wśród nich 90 pojazdów drogowych i 30 modeli wyścigowych. Dzięki temu część z nich może być używana, podczas gdy mechanicy pracują równolegle nad naprawą innych. „Manthey Racing jest znakomitym partnerem w tym zakresie. Pracownicy dbają o pojazdy na bardzo wysokim poziomie i ściśle współpracują z zespołem odpowiedzialnym za rozwój sportów motorowych Porsche”, wyjaśnia Tigges.

Aby wszystko na miejscu przebiegało sprawnie, zarówno ona jak i zespół Manthey nieustannie stają przed wyzwaniami logistycznymi. „Na same części zamienne i opony potrzebujemy dodatkowo czterech ciężarówek”, mówi Tigges. Zadania są ogromne, podobnie jak precyzyjna praca. „Przygotowujemy pojazdy tak, aby były dostosowane do indywidualnych wymagań klienta”, dodaje Florian Kettel z zespołu operacyjnego Manthey. „Dotyczy to nawet odpowiedniej temperatury we wnętrzu”.

Gdy wydarzenie się rozpoczyna, około 50 osób pracuje w tle, aby zapewnić, że wszystko działa, jak trzeba. Tutaj, na Circuit Paul Ricard, legendarnym torze Formuły 1, aleje serwisowe są przekształcane w warsztaty i biura. Hospitality – duża przestrzeń rekreacyjna z meblami wypoczynkowymi, strefą gastronomiczną i barem kawowym – jest gotowa na przyjęcie gości. Z przodu po prawej stronie od głównego wejścia prowadzącego do kompleksu toru wyścigowego pojazdy przygotowane na ten dzień czekają w blokach startowych, a pozostałe stoją bardziej z tyłu. Drogi dojazdowe są odgrodzone, a tor, który oferuje do 180 konfiguracji, jest otwarty w tych dniach wyłącznie dla uczestników Porsche Track Experience.

„Oprócz infrastruktury przed samym wydarzeniem jest mnóstwo do zrobienia”, wyjaśnia Frederic Klein, Project Manager Event Operations w Porsche. „Jak wygląda konkretny plan treningowy? Jakie pojazdy są używane? Dbamy o całe doświadczenie klienta, od rezerwacji do ostatniego okrążenia na torze”. Klein jest obecny przez cały czas i jako osoba bezpośrednio kontaktująca się z klientami dba, aby wszystko przebiegało sprawnie. „Ale mamy tyle doświadczenia, że wszystko działa jak w zegarku”, podkreśla. „Nasze produkty sprawiają, że niezwykle łatwo jest zachęcić naszych klientów do marki – to właśnie daje nam energię każdego dnia”.

Szkoła jazdy 2.0

Program jazdy „Master GT3 RS” opiera się na różnych elementach sportów motorowych: konfiguracja pojazdu, inspekcja toru, analiza wideo i danych, jazda na torze wyścigowym.

Dwoma uczestnikami opiekuje się instruktor, z którym spędzają swój indywidualny weekend wyścigowy. Instruktor prowadzi sesje analityczne i udziela cennych wskazówek na żywo na torze wyścigowym za pośrednictwem radia. „Moim głównym celem jest poprawa jakości jazdy klientów”, deklaruje Constantin Dressler, który pracuje jako instruktor Porsche od 14 lat. Jego najważniejsza rada: „Jedź przewidująco. Zresztą radziłbym to każdemu. Jeśli za bardzo patrzysz przed samochód, przegapisz następny zakręt”. Kolega Dresslera, Nico Castrup, dodaje: „Zawsze możesz popracować nad szczegółami technicznymi, ale generalnie musisz nauczyć się polegać na swoim instynkcie”. Podobnie jak Dressler, Castrup jeździ jako instruktor Porsche od 2010 roku. To, co łączy tych dwóch, to fakt, że obaj jeżdżą prywatnie w mniejszych seriach wyścigowych i mogą czerpać z ogromnej puli doświadczeń, doradzając swoim klientom. I to, że wykonują tutaj swoją wymarzoną pracę.

W 2017 r. był członkiem zwycięskiego zespołu. „Jeden z fundamentów późniejszych sukcesów został położony właśnie tutaj”, podkreśla ten wieloletni partner Porsche Track Experience. „Dzięki długim prostym tor jest bardzo podobny do Le Mans. Ukończyliśmy tu niezliczoną liczbę 30-godzinnych wyścigów wytrzymałościowych”. Podczas Track Experience widzi, jak jego doświadczenie zamienia się w cenne sekundy. „Kiedyś jeden z uczestników miał problemy z torem. Potem jeszcze zaczęło padać”, wspomina ambasador marki. „Mimo to spróbowaliśmy. Jeździliśmy przez trzy kwadranse, a na koniec poprawił swój czas o 10 sekund”.

Fascynujący tor wyścigowy

Jedną z osób, która mogłaby przez cały wieczór opowiadać historię o takim efekcie nauki, jest prof. dr Andreas Frohn z Siegen w Nadrenii Północnej-Westfalii. „Swoje pierwsze 911, Cabriolet typ 964, kruczoczarne z białymi siedzeniami, niestety rozbiłem o drzewo”, mówi ze śmiechem. „Potem potulnie wróciłem do dealera. Ten powiedział tylko: „To żaden problem, zapraszamy do naszej szkoły sportowej jazdy”. To było 29 lat temu. Od tego czasu Frohn i jego żona regularnie biorą udział w imprezach Porsche Track Experience. „Było ich z pewnością ponad 200”, mówi Frohn, z zawodu okulista. „Początkowo ze względów bezpieczeństwa, potem głównie dla czystej przyjemności”. Do dziś wciąż się uczy. Ponieważ „Także współczesne GT3 RS trzeba najpierw poznać”. Samochody, tor wyścigowy, atmosfera. Ci, którzy byli raz, zwykle przyjeżdżają częściej. Leonardo Fração przyjechał z Porto Alegre w Brazylii. Przylatuje do Europy cztery razy w roku, aby wziąć udział w jednym z wielu Porsche Experience. „To wspaniałe, spotkać tylu przyjaciół z całego świata, którzy mają tę samą pasję”, dodaje Brazylijczyk. „I te doświadczenia na torze. To idealne połączenie. Tylko od wczoraj do dzisiaj poprawiłem się o cztery sekundy”.

Ostatnia prosta

Po zajęciu miejsca obok instruktora Phila Bastiaansa i spędzeniu 20 minut z nim i jego dwoma uczniami na torze wyścigowym szybko staje się jasne, co Leonardo Fração ma na myśli. Trzy 911 GT3 RS pokonują okrążenie za okrążeniem, a Bastiaans bacznie obserwuje poczynania swoich podopiecznych. Czasami jedzie z przodu, ustalając tempo i idealną linię, a następnie cofa się, aby mieć najlepszy widok na uczestników. Nieustannie przekazuje instrukcje przez radio – w ten sposób poprawia osiągi w czasie rzeczywistym. Podczas jazdy dostosowuje system Porsche Active Suspension Management (PASM) w swoim GT3 RS za pomocą sterowników na kierownicy. Zachowanie układu kierowniczego podczas pokonywania zakrętów poprawia za pomocą ustawień Porsche Torque Vectoring Plus (PTV+). To cenna wiedza, którą przekazuje również swoim uczniom. Podsumowując: Bastiaans ma pełną kontrolę.

Następnie Holender kieruje swoje GT3 RS z powrotem w stronę alei serwisowej, a stamtąd na plac przed Hospitality. To jednak nie koniec sesji. Zaraz potem zespół spotyka się na analizie wideo – zawsze z myślą o tym, by następnym razem być o kilka sekund szybszym.

Od 50 lat Porsche szkoli w ten sposób pełnych pasji kierowców-amatorów, umożliwiając im płynną metamorfozę w kierunku kierowców wyścigowych. Pasję do marki można poczuć wszędzie pod francuskim słońcem na Lazurowym Wybrzeżu. A potem, gdy zapada wieczór, wszyscy uczestnicy zbierają się ponownie na ostatni akt tego pełnego wrażeń dnia. Z głośników rozbrzmiewa Happy Birthday Steviego Wondera, a na stole pojawia się tort z dużą pięćdziesiątką na środku. Rocznica obchodzona jest wspólnie, dzięki czemu rośnie poczucie bycia częścią czegoś wyjątkowego. To, co zaczęło się 50 lat temu, tutaj prowadzi ku przyszłości. Z pojazdami i doświadczeniami, o których wielu ludzi marzy każdego dnia.