Egzotyczni goście

Na ulicach PRL: Były jak rzadko gniazdujące w Polsce ptaki, które udaje się dostrzec szczęśliwemu przyrodnikowi. Mało kto miał ten fart spotkać Porsche na ulicy przed 1989 r., choć w niektórych miejscach było o to łatwiej niż w innych.

   

Niektóre przyjaźnie trwają dłużej

Niewiele wiemy o tym zdjęciu znalezionym na jednym z forów, poza tym, że zostało wykonane w drugiej połowie lat 70. na poznańskim Osiedlu Przyjaźni (w domyśle – Polsko-Radzieckiej). Mniej więcej w tym samym czasie w polskiej konstytucji zapisywano przyjaźń ze Związkiem Radzieckim. W tym kontekście obecność Porsche 911 Targa – tego kapitalistycznego artefaktu – wydaje się całkiem symboliczna. Blisko pół wieku później ZSRR już dawno nie ma, ale zarówno Porsche, jak i Osiedle Przyjaźni mają się całkiem nieźle.

W sercu stolicy

Ależ towarzystwo! Dwóch gości z Niemiec, choć z różnych Niemiec. Na pierwszym planie zdjęcia z 1973 r. Porsche 911 Targa, na drugim Wartburg 311…, no cóż, po prostu sedan. A to wszystko w otoczeniu znakomitej Rotundy PKO, nieco mniej znakomitego biurowca Universalu oraz modnie odzianych przechodniów, czerpiących garściami z Gierkowskiego dobrobytu. Za parę lat rotunda wybuchnie, dobrobyt się załamie i tylko Porsche wciąż będzie symbolem luksusu.

Na wyścigach

W czasach PRL Poznań należał do miast, w których łatwiej było spotkać na ulicy Porsche. Stolica Wielkopolski miała dwa atuty. Pierwszym były Międzynarodowe Targi Poznańskie, na które licznie przyjeżdżali biznesmeni z Zachodu, chcący robić interesy z Polską ludową. Drugim – działający do dziś Tor Poznań, odwiedzany przez kierowców wyścigowych, różne niebieskie ptaki i playboyów. Znalazłszy zaparkowane 928 (u góry) lub 911 (u dołu), należało koniecznie zajrzeć przez szybkę na prędkościomierz i z miną znawcy oznajmić kolegom, „ile wyciąga”.

Sto lat młodej parze!

W agencji fotograficznej to zdjęcie opatrzone jest hasłem „Życie codzienne w PRL”, ale umówmy się – jazda Porsche 911 Targa do ślubu nie była w 1974 r. niczym codziennym. Miłośnicy klasyków pewnie będą zgrzytać zębami na to siadanie na pałąku przeciwkapotażowym, ale ta para przed Pałacem Ślubów przy Zamku Królewskim na warszawskim Starym Mieście najwyraźniej nic sobie z tego nie robi. Mamy nadzieję, że wciąż żyją w szczęśliwym małżeństwie!

Apel do czytelników

A może ktoś z naszych Czytelników zna historię samochodów z powyższych zdjęć i chciałby nam ją opowiedzieć? Albo ma własne zdjęcia aut Porsche z epoki PRL? Prosimy o kontakt! mikolaj.kirschke@topstory.pl

Mikołaj Kirschke
Mikołaj Kirschke